87.33zł – 281.67zł
Wariant z roku 2023 jest prażony zauważalnie mocniej niż ten, który oferowaliśmy Wam poprzednio.
Ale jest jeszcze lepszy: bardziej złożony, słodszy i intensywny.
Z uwagi na nietypową nazwę Yashi Xiang, która znaczy tyle co aromat kaczej kupy, herbata ta przykuwa uwagę herbaciarzy. Ta przewrotna nazwa wywodzi się z jednej z herbacianych legend, a prawdziwy aromat krzewu Yashi jest unikalny!
Yashi Xiang to najwyższej jakości Dancong wyprodukowany całkowicie ręcznie, w wysokiej partii gór w rejonie wsi Wudong. Na unikalność tej herbaty wpływają istotne czynniki: zdrowe i nieskażone pestycydami stuletnie drzewa herbaciane, ręczne rolowanie liści, optymalny poziom oksydacji liści i finalnie – dość mocne prażenie. Całość procesu produkcji herbaty przeprowadzona została przez jedną rodzinę, która od wielu pokoleń zajmuje się uprawą i produkcją autentycznych herbat Dancong.
Herbata została zebrana w maju 2023 roku, a cykl kilku prażeń nad węglem drzewnym trwał aż do lutego 2023. Przez ten czas herbatę prażono 4 razy.
W smaku odnaleźć można: kwiaty, śmietankę, biszkopty, liczi, mango, orzechy. Herbata ta otwiera się dość powoli a pełnię swojego intensywnego i zbalansowanego smaku osiąga po 3-4 zaparzeniach.
Posmak jest słodki, intensywny i bardzo długi.
Opis
Pochodzenie: 1200 m.n.p.m., Wudong, Guangdong, Chiny
Zbiór: Maj 2023
Odmiana krzewu: Yashi Xiang,
Wiek krzewów: 80-100 lat
Optymalna temperatura wody oraz ilość liści: 100 st C 6g/100ml.
Sugerowane metody zaparzania: porcelanowy gaiwan lub gliniany czajniczek o niewielkiej pojemności. Rozgrzane wcześniej naczynie wypełniamy liśćmi, a następnie zalewamy napar wrzątkiem. Pierwsze zaparzenie, odbywa się przy użyciu wrzącej wody i powinno trwać bardzo krótko – ok 10-15 sekund. Proponujemy czas kolejnych parzeń stopniowo wydłużać o 5-10 sekund.
Doskonała herbata do przygotowywania w sposób tradycyjny (gongfu cha).
Baron –
Po wrzuceniu liści do wygrzanego czajniczka i lekkim potrząśnięciu otrzymujemy bombę w postaci owoców tropikalnych. Aromat ten jest na tyle intensywny i przyjemny, że aż ciężko uwierzyć, że to herbata a jeszcze ciężej przestać wąchać.
Ale jak już oderwiemy nos od czajniczka i przystąpimy do parzenia to otrzymamy równie wyśmienity napar. Herbata jest słodka, mamy tu mnóstwo owoców tropikalnych, marakuje, mango, liczi, ananas. Całość dopełniają maślane ciasteczka, drożdżówki, biszkopty, śmietanka, kwiaty, bazylia(?), miód.
Posmak bardzo długi, słodki, owocowo ciasteczkowy.
W skrócie rewelacja.